30 lat ZTM
Same dobre wiadomości – metro dojechało na Bródno. Trzy nowe stacje – Zacisze, Kondratowicza i Bródno otwarte. Około czterech kilometrów podziemnej kolei to niby niewiele, ale jednocześnie bardzo dużo. To jakościowy skok w transporcie publicznym dla mieszkańców Targówka.
Pociąg, który jedzie pod ziemią (czyli jest niewrażliwy na uliczny ruch, niepogodę czy kolejowe remonty, które uprzykrzają od kilku ładnych lat podróże koleją „naziemną” w aglomeracji warszawskiej) i może zabrać dwa razy więcej pasażerów niż wszystkie autobusy i tramwaje jadące z ulicy L. Kondratowicza w stronę centrum, jest bezkonkurencyjny w porównaniu z innymi rodzajami transportu.
W tym numerze świętujemy także 30 lat działania Zarządu Transportu Miejskiego. Trzydzieści lat temu władze Warszawy zdecydowały o oddzieleniu funkcji organizatora transportu od operatorów czyli firm wożących pasażerów. Wtedy taka forma organizacji transportu publicznego była w Polsce czymś nowym; dziś jest już w wielu miastach. Przypominamy nieco historię ZTM, także tę z przymrużeniem oka.