Ostatni weekend z WLT
Jechać samochodem czy Warszawskim Transportem Publicznym? Pierwszym wyborem jest WTP – w stolicy wszędzie i to zwykle o wiele sprawniej, można dojechać komunikacją publiczną. I przyznam się, że nie rozumiem osób, które spędzają w samochodzie 1-2 godziny dziennie aby dojechać do pracy i potem wrócić do domu. Dzień pracy, a tym samym pełna koncentracja, stres, napięcie wydłużają sobie o dodatkowe godziny.
W transporcie publicznym tych obciążeń jest mniej, można zostawić pracę na boku, poczytać czy chociażby pooglądać miasto. Argument finansowy i ekologiczny – komunikacja publiczna mniej zanieczyszcza powietrze niż transport indywidualny, a dla pasażera jest tańsza – przecież 30 dniowy bilet kosztuje w Warszawie niecałe 100 zł – także nie jest bez znaczenia.